statystyki

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Moja XI sesja zdjęciowa..


..odbyła się na początku listopada 2012 roku z Edytą Marciniak . Wiadomość dostałam już na początku października, Edyta napisała że koniecznie musi mi zrobić zdjęcia i że odległość nie ma znaczenia. Już po miesiącu  powitałam ją w Kuźni, jako miejsce sesji wybrałyśmy las. Było strasznie zimno, ale dałyśmy radę.  Nie zapomnę  radości  Edyty za każdym razem kiedy zrobiła mi zdjęcie, sama jej referencja po sesji pokazuje jak bardzo się ciszyła z naszego spotkania ' To, że kocham piegi to już nie jest tajemnicą! Ale Madzi piegi są takie cuuuudne... :))) Kto nie widział i nie focił niech żałuje!!! A Madzia to milutka, subtelna, ciepła i cierpliwa dziewczyna! UWIELBIAM takie cuda natury :D'
Ogólnie to sesje wspominam bardzo miło :))









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz